W piątek 8 kwietnia o godz. 12:00 na cmentarzu przy al. Brzozowej, pożegnaliśmy Danusię Talerzowską, która odeszła od nas 3.04.2022 r. Pożegnalne słowo wygłosił Prezes naszego UTW, kolega z grupy teatralnej, Wiesław Łabęcki.
„Danusia, po zakończeniu pracy zawodowej, odnalazła pole dla swojej aktywności w Świdnickim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Należała do naszego stowarzyszenia 13 lat. Od samego początku angażowała się w działania na rzecz innych członków oraz lokalnej społeczności. Już na starcie włączyła się w organizację pierwszej Uniwersjady. Była członkiem Zarządu w I kadencji naszych władz. Realizowała się uczestnicząc w różnych zajęciach. Chodziła m.in. na jogę, psychologię, trening pamięci, a od 2011 roku należała do grupy teatralnej UTWorki, do której przylgnęła całym sercem. Pomimo, że techniczna /sama tak o sobie mówiła/ doskonale odnalazła się wśród tych, którzy chcieli swoją amatorską grą dawać radość innym. Stworzyła wiele interesujących ról, była Filipinką, pierwszoklasistką, murarką, rycerzem, nerdem, ale za swoją rolę życia uważała Żabkę w Rzepce Juliana Tuwima. Ogrom satysfakcji dawało jej sprawianie radości dzieciom. Żałowała, że Mikołaj i Maja /jej ukochane wnuki/ są już takie dorosłe, że nie interesują się bajkami. Po każdym występie dopytywała, co można jeszcze poprawić, nad czym popracować. Zawsze chętna do pomocy, koleżeńska, życzliwa, lubiąca planować, z dużymi umiejętnościami organizacyjnymi, co szczególnie dało się zauważyć przy uroczystości 10-lecia grupy. Chętnie poszerzała swoją wiedzę, uczestniczyła w różnych warsztatach teatralnych. Z ciekawością podejmowała nowe wyzwania, nie stroniła od nowinek technologicznych. Trzy ostatnie lata pełniła funkcję kronikarki zespołu. Skrupulatnie zapisywała wszystkie wydarzenia i cieszyła się, że jej teksty są coraz lepiej oceniane. Biorąc udział w 2017 r. w Juwenaliach w warszawskim teatrze Palladium przyczyniła się do ogólnopolskiego sukcesu UTWorków, które zdobyły Grand Prix za spektakl „Pamiętam, jakby to było wczoraj”
Dziękujemy Danusiu, że byłaś z nami, dziękujemy za dawanie siebie sercem, słowem, gestem. Za wspólne próby, warsztaty, występy.
Teraz spoglądasz na naszą grupę i myślisz, „Ja już swoją rolę zagrałam, a Wy się męczcie z Gałczyńskim, Brzechwą czy kim innym, co tam Teresa wymyśli”. Danusiu, czekaj na nas. Przygotuj nam scenę u tego największego twórcy. Geodezyjnym okiem pomierz, popatrz, gdzie garderoby, jaka kurtyna. Bądź gotowa! My na pewno do Ciebie dołączymy. W międzyczasie podziwiaj te swoje ulubione żurawki i hortensje.
Do zobaczenia. Spoczywaj w pokoju.”