Wycieczka do Kłodzka znów przy zimnej , kiepskiej aurze. Na szczęście nie padało, chociaż temperatura ujemna.
Program zrealizowałyśmy w stu procentach. Zwiedziłyśmy kościoły, klasztor Franciszkanów, gdzie udało sie wejść do refektarza z przepięknymi malowidłami Schefflera na suficie.
Do tego naprawdę ciekawe Muzeum Ziemi Kłodzkiej. Dzięki życzliwości pracowników miałyśmy okazję nie tylko zobaczyć zbiór zegarów a również wysłuchać kolędy z prawdziwej starej szafy grającej !!!
Mimo wielu prac renowacyjnych ciagle widac w mieście zniszczenia po powodziach, które nie oszczędzały Klodzka.
Wreszcie , co też ważne , w wycieczce wzięło udział 5 osób z Noworudzkiego Uniwersytetu, co pozwoliło nam zaplanować następne wycieczki. Między innymi pewne już jest, że Nowa Ruda razem z naszą grupą czeską jedzie do Czech na początku czerwca.
Mamy nadzieje, że ta wspólpraca bedzie się rozwijac i ze dołączą do nas, przynajmniej od czasu do czasu inne uniwersytety
Majka