Jak ten czas szybko leci! Dopiero co były święta, a już pora na pożegnanie karnawału.
21 lutego miał miejsce Międzynarodowy Bal Karnawałowy. Dlaczego międzynarodowy? Otóż 3 główne organizatorki (Basia Dębska, Wandzia Jarosińska i Krysia Lasek) wymyśliły taką formułę tego balu, że poszczególne, dowolnie dobrane grupy uczestników będą reprezentacjami różnych, wybranych przez siebie, państw i narodów.
Trzeba przyznać, że nie tylko pomysł był bardzo fajny, to jeszcze jego realizacja była fantastyczna. Już na wejściu wszystkich witała załoga samolotu w prawdziwych mundurach (niesamowite – skąd one to wzięły !!!) no i oczywiście wszyscy byli poddawani pobieżnej, na szczęście, kontroli osobistej.
Trzymając się tej konwencji należy zauważyć, że na „lotnisku” (w Park-Hotelu) wylądowały reprezentacje: Egiptu, Ukrainy, Rumunii (Romowie),Japonii, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych no i oczywiście Polski. Nie sposób nie docenić pomysłowości gości. Wszystkie grupy były świetnie przebrane, ucharakteryzowane. Naprawdę robiło to ogromne wrażenie.
Niespodzianką były również pokazy i nauka tańców narodowych. W tym punkcie nieoceniony był jak zwykle Wojciech Skiślewicz.
Oczywiście nie zabrakło również dobrego jadła i muzyki. Wszystko to sprawiło, że bal był naprawdę wspaniały.
Tę wspaniałość obrazują zdjęcia, które odsłaniają się po kliknięciu na dowolne z poniższych