Wycieczka do Żarowa udała się fantastycznie. Wiadomo, że pogoda to podstawa, a było słonecznie i ciepło.Na przystanku w Żarowie czekała na nas Dorota z Żarowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i poprowadziła na spotkanie do siedziby uniwersytetu w Żarowskim Ośrodku Kultury.
Już w drodze przekazała nam podstawowe wiadomości o mieście.Przyjęcie było niezwykle serdeczne a spotkanie bardzo sympatyczne. Deser , jakim nas przyjęto, kawa, herbata…palce lizać !!!Obejrzeliśmy kronikę uniwersytetu i umawialiśmy się na następne wycieczki.Sporo osób wraz z prezesem Krysią towarzyszyło nam w tym spotkaniu, a do końca zwiedzania również mieliśmy “obstawę ”.Udaliśmy się na zwiedzanie rozpoczynając od Żarowskiej Izby Historycznej, gdzie byłam umówiona z p. Bogdanem Muchą, opiekunem ekspozycji.Bardzo nas zaskoczył widok potężnych kości miednicy mamuta odnalezionego niedaleko miasta. Oczywiście zbiory są bardziej wszechstronne…polecamy !Bardzo nas ujęło zaangażowanie p. Bogdana, który towarzyszył nam podczas zwiedzania kościoła Najśw. Serca Pana Jezusa oraz zamku, który niestety jest dość zaniedbany.Co ciekawe w zamku jest pomieszczenie wykorzystywane przez “Teatr Bezdomny”, który daje spektakle co tydzień .
Myślimy o tym, że warto pojechać , aby zobaczyć przedstawienie w ich wykonaniu.
Chyba nie muszę mówić, ze nie skończyło się bez pierożków…
Bardzo dziękujemy studentkom i studentom Żarowskiego UTW, którzy tak mocno zaangażowali się w naszą wyprawę.
Majka