14 stycznia udaliśmy się z koncertem świąteczn0-noworocznym do Środowiskowego Domu Samopomocy „Tęcza” w Świdnicy. Nasze występy przed tą publicznością stały się już tradycją i to bardzo miłą. Ta publiczność bowiem jest fantastyczna i zupełnie wyjątkowa. Jest zdumiewające, że mimo swoich ograniczeń, po dwóch latach przerwy, niektórzy nadal pamiętali nasze refreny, których ich uczyliśmy i wszyscy bardzo chętnie i żywiołowo włączali się w wspólne śpiewanie. Atmosfera była niesamowita i niespotykana nigdzie indziej.
Śpiewając, dajemy siebie, nasze serca, nasze głosy. Ale jestem absolutnie przekonany, że dużo więcej od tych wyjątkowych młodych ludzi otrzymujemy, czyli śpiewamy w darze i sami zostajemy obdarowani.
Było nam naprawdę miło, kiedy to, niezależnie od tego daru duchowego, zostaliśmy obdarowani dużym koszem smakołyków. Mamy oczywiści stałe zaproszenie, z prośbą aby częściej tam się zjawiać.